Barszcz zabielany | wersja odchudzona/niskokaloryczna |
W Internecie często brakuje przepisów na podstawowe dania. W tradycyjnej wersji jeszcze je znajdziemy, ale już w "odchudzonej" jest to cięższe. Niektórzy nie wiedzą jak zastąpić pewne produkty, aby posiłek był zdrowszy. Dlatego co jakiś czas, a na pewno częściej, pojawiać się będą tutaj przepisy na najprostsze dania, domowe ale w lżejszej wersji :)
Mój blog jest również pewnego rodzaju pamiętnikiem dla mnie, czy też po prostu zwykłym przepiśnikiem :) sama często na niego zaglądam aby odświeżyć sobie pewne informacje i przypomnieć smaki. Do przepisów na zupy (brokułową i oczyszczającą) zaglądam co najmniej raz w miesiącu, aby ich nie zepsuć bo są pyszne w takich proporcjach, a nie innych.
Niżej podrzucam Wam przepis na barszcz zabielany, który również uwielbiam!
Z lekko podsmażonymi ziemniaczkami lub pełnoziarnistymi grzankami smakuje najlepiej :)
Jeden z ulubionych smaków mojego dzieciństwa :)
Składniki:
1l. wody
6 dużych buraków
1 łyżka mąki razowej
1 mały jogurt
Kwasek cytrynowy/sok z cytryn
Koperek (świeży lub suszony)
Kwasek cytrynowy/sok z cytryn
Koperek (świeży lub suszony)
Sól
Pieprz czarny
Opcjonalnie: ugotowane ziemniaki, grzanki z chleba
Przygotowanie:
Buraki obieramy, kroimy w platerki. Zalewamy 1,5 l. wody i gotujemy, aż buraki będą miękkie.
Wyciągamy i odcedzamy. Doprawiamy barszcz solą, pieprzem i kwaskiem cytrynowym.
Jeżeli lubimy możemy do całości dorzucić buraki w plasterkach.
Mąkę rozrabiamy z odrobiną zimnej wody, dodajemy jogurt i chochelkę gorącego barszczu. Wlewamy do garnka, doprowadzamy do wrzenia i ewentualnie ponownie doprawiamy według uznania. Gdy zdejmiemy zupę z gazu wrzucamy koperek.
Opcjonalnie: ugotowane ziemniaki, grzanki z chleba
Przygotowanie:
Buraki obieramy, kroimy w platerki. Zalewamy 1,5 l. wody i gotujemy, aż buraki będą miękkie.
Wyciągamy i odcedzamy. Doprawiamy barszcz solą, pieprzem i kwaskiem cytrynowym.
Jeżeli lubimy możemy do całości dorzucić buraki w plasterkach.
Mąkę rozrabiamy z odrobiną zimnej wody, dodajemy jogurt i chochelkę gorącego barszczu. Wlewamy do garnka, doprowadzamy do wrzenia i ewentualnie ponownie doprawiamy według uznania. Gdy zdejmiemy zupę z gazu wrzucamy koperek.