Pełnoziarniste dyniowe babeczki
Banalnie proste, wilgotne, słodkie. Jeden z moich najlepszych wypieków.
Duże, wyraziste.
Idealne na jesienny wieczór.
Składniki na 12 dużych muffinów:
3 i 1/3 szkl. mąki pełnoziarnistej
1/2 szkl. oleju rzepakowego
1 i 3/4 szkl. wody
20 g stewii w proszku
200 g puree z dyni
2 łyżeczki sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżeczki przyprawy do piernika
Przygotowanie:
Sypkie składniki wymieszać misce, a w drugiej mokre. Połączyć zawartości obydwu. Wymieszać za pomocą drewnianej łyżki. Ciasto przełożyć do papilotek. Piec ok. 35 minut w 180 stopniach.
Dyniowe babeczki na instagramie!
Pycha :)
OdpowiedzUsuńdyniowe wypieki to jest to :)
OdpowiedzUsuńWszystkie wypieki z dyni są genialne :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)
Mniam! Zjadłabym wszystkie;)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają, bardzo lubię dyniowe słodkości:)
OdpowiedzUsuńAch, dynia w wypiekach chyba nigdy się nie nudzi :) Z tak wspaniałymi przepisami chyba będzie towarzyszyć mi całą zimę.
OdpowiedzUsuńTen kolorek <3
OdpowiedzUsuńurocze te babeczki! jak widzę, w wersji wegańskiej - porywam przepis! :)
OdpowiedzUsuńMmm, kuszące :)
OdpowiedzUsuń